Tuż przed premierą iPhone’a 7 znów pojawia się pytanie, ile nowy model wytrzyma bez doładowania. Powiedzmy sobie szczerze: 1 proc. w telefonie i brak dostępu do internetu potrafi zirytować jak mało co. Polski startup SEEDiA stworzył produkt, który umożliwia doładowanie telefonu i pozwala skorzystać z internetu.
Produkt nieoczywisty – to ławka, która działa jak hot spot, jest wyposażona w panel słoneczny i wejście USB (do ładowania telefonu potrzebny jest własny kabel), beacony oraz akumulator.
W parku i biurowcu
To autorski projekt Piotra Hołubowicza, 26-letniego inżyniera z AGH i znanego w społeczności startupowej Artura Racickiego, założyciela Social WiFi i prezesa agencji digitalowej Pozytywnie.pl.
W tej chwili mają w ofercie dwa modele ławek i stacje do ładowania telefonów.
– Ławki są ekologiczne, dostarczają energię ze słońca, więc nie emitują CO2, dlatego interesują się nimi miasta i firmy energetyczne – mówi Artur Racicki.
Pierwszy model jest typowo outdoorowy, wyposażony dodatkowo w stojak na rowery, drugi jest nieco smuklejszy, przeznaczony do biurowców czy centrów handlowych. Ławki mają 1,5 metra długości i 1,2 metra wysokości i miejsce na branding – do wykorzystania przez klientów.